W Wągrowcu doszło do incydentu, w którym 39-letni mężczyzna został podejrzany o kradzież rozbójniczą w lokalnym markecie. Po nasilonym incydencie ze stroną ochrony, napastnik zdołał uciec, jednak szybko został zatrzymany przez policję w pobliskiej miejscowości. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na okres trzech miesięcy, co może być tylko wstępem do potencjalnych konsekwencji prawnych, jakie mogą go spotkać.
Incydent miał miejsce w czwartkowy poranek przy ulicy Bydgoskiej. Policja została powiadomiona przez ochronę, gdy mężczyzna, po dokonaniu zakupu jedynie pieczywa i jogurtu, zdecydował się na wyjście ze sklepu z kosztownymi przedmiotami, w tym alkoholem oraz perfumami. Ochroniarz podjął próbę ujęcia go, jednak doszło do szarpaniny, która umożliwiła sprawcy ucieczkę z miejsca zdarzenia.
Po otrzymaniu informacji, funkcjonariusze policji szybko przystąpili do działania. Dzięki zapisom z monitoringu oraz szczegółowym opisom, ustalono tożsamość podejrzanego, a także jego miejsce przebywania. Zatrzymany, który ukrywał się pod Gnieznem, został odnaleziony z przedmiotami, które były przedmiotem kradzieży. Prokuratura wystąpiła o tymczasowy areszt, co zostało pozytywnie rozpatrzone przez Sąd Rejonowy w Wągrowcu.
W świetle przepisów Kodeksu Karnego, sprawca kradzieży rozbójniczej może zostać skazany na karę pozbawienia wolności od 1 roku do 10 lat. Z uwagi na wcześniejsze więzienne wyroki związane z przestępstwami przeciwko mieniu, niesłusznie poważne sądowne decyzje mogą prowadzić do znacznych konsekwencji dla 39-latka.
Źródło: Policja Wągrowiec
Oceń: Kradzież rozbójnicza w Wągrowcu: 39-latek aresztowany na trzy miesiące
Zobacz Także